środa, 6 lutego 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komentujemy wszystko i wszędzie. Najpierw chcieli nas w radiu, potem w telewizji, ale i tak zdecydowaliśmy się na karierę internetową. Komentujemy, jak chcemy i co chcemy. Zjeżdżamy osoby bliskie, jak i i dalekie. Żadnych ograniczeń, żadnych granic (Keine grenzen). Tylko tutaj. Tanie dziwki. Piszcie, co mamy zrobić, a pewnie to zrobimy. I to prawie za darmo. W końcu prowadząc tą działalność nie musimy doliczać podatku. "Bo to nie jest dom prywatny, tylko dom (...)" I tego się trzymajmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz